Strefy erogenne są także zwane jako punkty erogenne. To miejsca, które są wyjątkowo wrażliwe na dotyk. Niewątpliwie u mężczyzn takim czułym punktem jest penis, ale oprócz tego jest jeszcze cała mapa obszarów, które wprawią partnera o dreszcze. Kobieta powinna poznać ciało swojego mężczyzny jeśli chce go doprowadzić do niezwykłych doznań, wtedy z pewnością będzie mogła liczyć na rewanż.
Wydawać by się mogło, że mapa męskich czułych punktów jest mniej skomplikowana od kobiecych stref erogennych. Jak się okazuje punkty, które doprowadzają mężczyzn do rozkoszy nie kończą się tylko na penisie i jego okolicami. Wprawne pieszczenie uszu, szyi, czy pośladków zapewni równie dużo przyjemności, a nawet może doprowadzić do orgazmu.
Trzeba jednak pamiętać, że każdy mężczyzna jest inny i ma odmienne potrzeby. Dlatego też nie warto opierać się na opiniach doświadczonych koleżanek, czy poradnikach, ale samej sprawdzić co podoba się swojemu ukochanemu, a co wręcz sprawia mu ból.
Strefy erogenne u mężczyzny – głowa
WŁOSY – Panowie uwielbiają kiedy masuje im się skórę głowy lub bawi się ich kosmykami włosów. Delikatne drapanie za uchem lub lekkie ciągnięcie za włosy, sprawi, że u partnera wydzielą się hormony szczęścia – endorfiny, a jego pożądanie wzrośnie.
USZY – Mało, który mężczyzna przyzna, że całowanie, lizanie, ssanie, a nawet lekkie podgryzanie jego uszu sprawia mu rozkosz. Ponadto delikatne szepty, sprośne słowa, pojękiwania czy przyśpieszony, głośny oddech spowodują, że jego zmysły będą rozpalone.
SZYJA – Masaż szyi, karku, ramion pozwoli mężczyźnie na odprężenie się i rozluźnienie, dodatkowo dotlenia mózg, gdzie to on obywa główną rolę, ponieważ mózg jest najważniejszym organem seksualnym. Pieszcząc miejsce pomiędzy żuchwą, a jabłkiem Adama można się zdziwić jak ten punkt oddziałuje na wrażliwość u facetów.
TWARZ – Tutaj mamy nieco skomplikowaną sytuację, gdyż nie wszyscy mężczyźni wielbią kiedy dotyka się ich twarzy. Ale nie brakuje takich, których całowanie policzków czy okolic oczu lub masowanie skroni relaksuje.
USTA – Niewątpliwie jak się okazuje najbardziej czułym miejscem na twarzy u mężczyzn są usta. Intensywne pocałunki, ssanie, lizanie, podgryzanie jego warg spowoduje, że partner nabierze niesamowitej ekscytacji.
Czułe miejsca na męskiej klatce piersiowej i jej okolicach
PLECY – Uwodzicielski masaż pleców spowoduje, że gra wstępna stworzy niepowtarzalną atmosferę do dalszego, intensywnego stosunku płciowego.
BRZUCH – Całowanie brzucha partnera to coś więcej niż delikatne i podniecające pieszczoty. To tak zwany petting, który zachęca obojga kochanków do dalszych czynności. Dla zwolenników seksu oralnego miłosna gra będzie doskonałym wstępem przed fellatio.
SUTKI – To czułe miejsce nie tylko u kobiet. U mężczyzn satysfakcję wywołać można poprzez delikatne muśnięcie jak również wskutek intensywnych pieszczot. I tutaj kobieta musi być ostrożna, ponieważ niektórzy mężczyźni wielbią ssanie lub podgryzanie brodawek, a inni wręcz przeciwnie.
POŚLADKI – Składają się z tkanki tłuszczowej oraz mięśni, dzięki temu poklepywanie, ugniatanie, drapanie i tarmoszenie sprawi mężczyźnie niezwykłych doznań. Miejsce to jest szczególnie wrażliwe na dotyk, gdyż im bliżej odbytu, tym pupa jest nadpobudliwa.
ODBYT – Seksuolodzy mówią, że to właśnie tu znajduje się męski punkt G. Mianowicie na wewnętrznej ściance odbytu mniej więcej 5 cm od zwieracza. Podobno stymulacja obszaru, gdzie znajduje się punkt G u mężczyzny daje mu niezapomnianych doznań i w szybkim czasie rozpala jego zmysły. Jednocześnie trzeba pamiętać o tym, że są mężczyźni, którym poszukiwanie męskiego guziczka może się nie spodobać.
Strefa erogenna męskiego członka
Tym sposobem dochodzimy do sedna recepty, która zagwarantuje udany seks. Otóż najczulszym elementem męskim są jego genitalia. Jeżeli celem, który zakładamy sobie to doprowadzić swojego ukochanego do ekspresowego działania to mizianie tego obszaru zagwarantuje naszą intencję. Choć penis jest ogólnym sformułowaniem męskości, to warto wiedzieć na czym się skupić.
ŻOŁĄDŹ – Należy do najbardziej z delikatnych sfer intymnych i dlatego należy zachować ostrożność podczas czułości. Jeżeli ta główka penisa nie jest wystarczająco wilgotna, to nic nie stoi na przeszkodzie, aby w trakcie igraszek nawilżyć ją śliną.
NAPLETEK – Jest osłoną żołędzia w momencie, gdy penis jest fazie spoczynku. W trakcie wzwodu zsuwa się i odsłania wieniec tkliwy na czułości.
WĘDZIDEŁKO NAPLETKOWE – To fałdka skórna, która oddziela napletek z żołędziem, a mieści się w dolnej części penisa. Jest niezwykle podatny na tkliwość przy pomocy języka. Pełne doznania zagwarantuje mu połechtanie, lizanie i całowanie go wkoło.
MOSZNA/ WOREK MOSZNOWY – To luźny woreczek okrywający jądra. Moszna jest wyjątkowo wiotka na przeróżne zabiegi, dlatego tutaj trzeba być ostrożną, bo panowie nie preferują szarpania lub ściskania ich jąder.
SFERA MIĘDZY MOSZNĄ A ODBYTEM – Jeżeli podczas głaskania męskiego przyrodzenia zaczniemy przesuwać dłoń w kierunku odbytu to znajdziemy miejsce zwane prostatą. W trakcie wzwodu, pomiędzy kroczem a odbytem ukazuje się wgłębienie. Lekkie uciski trwające przez parę sekund spowodują wydłużenie u kochanka obfitego wzburzenia.
Jest jeszcze jedna rzecz, o której należy wspomnieć i wyróżnić – są to stopy
Jeśli chodzi o stopy to są one specyficzną częścią ciała – wysoce wrażliwe i czułe. Pieszczoty stóp męskich, tak samo jak damskich wywołują głęboką rozkosz i podniecienie. Co prawda, nie każdy mężczyzna lubi jak się dotyka jego stóp, lecz ssanie i całowanie ich rozpali zmysły, dlatego i stóp nie powinno się abstrahować.
Strefy erogenne są niczym mapa. Warto się z nią zapoznać, aby uprzyjemnić Wasze współżycie seksualne. Dobrzy kochankowie powinni krok po kroku poznawać ciało drugiej połówki, po to by ich życie erotyczne kwitło. Odpowiednie podejście i dopasowanie według swoich fantazji stworzą mapę, która wymaga wielokrotnego aktualizowania.